Not logged in | Log in | Sign Up
Działa jak trafi na dobrego kierowcę/motorniczego. Bo żadnych rozwiązań systemowych to w tej kwestii nie wprowadzono.
Rumienię się...
Na wyjeździe z pętli (dla kierowców) oraz na początkach przystanków w obie strony (dla motorniczych) przydałby się niewielki pionowy wyświetlacz wyświetlający numer linii oraz liczbę minut do przybycia (obsługiwane przez SIP ZTM), np. 174: 1 min. bo widoczność przez słupozę, wiaty, korki na Kartuskiej skutecznie utrudnia oczekiwanie na autobus gdy jedziesz tram na górę lub oczekiwanie na tramwaj gdy ten jedzie od Centrum (kierowca nie zobaczy wozu zza kościoła od Skrajnej).
Problem jest systemowy bo od strony Centrum przelot od przystanku Zakopiańska do Siedlec to 4 minuty na 2 przystanki i wieczorem odjazd z Zakopiańskiej +1 oraz zrobienie przyjazdu na +3 na Siedlcach to nic nadzwyczajnego, ale czekać do +0 czy jechać na dozwolone +1 jeśli nie wiadomo, czy nic z góry za chwilę nie przyjedzie? (bo i skąd, wróżką motorowy nie jest).
Taki sam problem z stronę do Centrum: z Piekarniczej jest 1200m drogi OIDP, przelot 4 min., przy odjeździe +1 z Piekarniczej bycie +3 na Siedlcach, jeśli światła się zlitują, to standard, odstoisz do +1/+0, ale dyspozytornia skutecznie ogranicza widoczność na Kartuksą dalej niż 100m jezdni, czekać, jechać? A tak byłoby widać: np. 174 przyj. za 1 min., poczekam, a tak ruletka i zgrzyt zębów, że odstał motor 2 min. na pętli i rusza, bo niczego i nikogo i w chwili wyjazdu widać, że bus stoi jako siódmy za autami na wjazd do pętli.
Niesmak pozostaje, ale w kwestii organizacji ruchu w ZTM to rozwiązań skutecznie zniechecających rozkładowo i systemowo do poruszania się KM jest w ostatnim roku zbyt wiele.
Na ŁŚ podobna sytuacja - wiele razy zdarzyło mi się wjeżdżać tramwajem na pętlę, a w tym samym czasie autobus już odjeżdżał z przystanku.