Na tej stronie używamy plików cookie Google, by móc świadczyć Ci usługi, personalizować reklamy i analizować ruch. Informacje o tym, jak korzystasz z tej strony, są udostępniane Google. Korzystając z niej, zgadzasz się na to.
@Kubul: przy tym co się działo było to nie do ogarnięcia. Na moim posterunku pojawiły się (nie wiadomo skąd) takie linie, że kierowcy sami chyba nie wiedzieli jak się tam dostali ;-] /kl