Not logged in | Log in | Sign Up
Komentarze pod artykułami w mediach mówiły o samobójstwie, ale domyślam się, że nie można ich traktować zbyt poważnie...
jeżeli to prawda to dość ciekawą metodę wybrał, chyba że chodzi o tzw. seryjnego samobójcę
@Karol Chojnacki: no "ładnie" - nie da sie ukryć. @Adrian Henszel: pierwsze słyszę o takiej wersji i zasadniczo raczej przychylam się do Twojej sugestii z końca zdania. Osobiście nie sądzę: koleś był młody (nawet bardzo), w dodatku zginął prawie pod domem. @Marcin Ciszewski: jak wyżej - takie hipotezy, to raczej dziennikarska fantazja. Bardziej wierzę w wersję o wyścigu i o tym, że kierowca auta jadącego przed nim autobus zauważył, a jemu zabrakło już zwyczajnie czasu na reakcję. Zwłaszcza jeśli faktycznie był po spożyciu... Jakby nie patrzeć, prawo Darwina działa. /kl
Śpiewajmy ! NIC SIĘ NIE STAŁO !!! TRALALALALA Polacy nic się nie stało ! - bezpieczniej będzie - jednego mniej.
Wiesz Krzychu, nikomu nie należy życzyć śmierci. Nawet jeśli zginął przez własną głupotę... /kl
Taki sam numer miał Ikarus 280.26 z 1989 roku.
Prawie identyczna sytuacja zdarzyła się w Bydgoszczy w 2011. BMW "wpadło" od tyłu w stojące SU18 Mobilisu (2 ofiary).
NO SOLARIS U18 O NUMERZE 8888 TEZ MIAŁ PODOBNY INCYDENT CHYBA NA LINI E-2
A jednak samobójstwo podobnież. I pod domem, bo chciał zrobić "na złość" mamusi... /kl