Not logged in | Log in | Sign Up
Wiadomo co MZK zmieni w układzie komunikacyjnym, po przekształceniu w spółkę? Dojedziemy z MZK do Kowar,Karpacza czy Szklarskiej???
Mam nadzieję że MZK nie zmieni nazwy w związku z przekształceniem. Dojazd do Szklarskiej nie wiem czy byłby sensowny poza porannym podsyłem tam autobusu, bo same kursy w szklarskiej np. pomiędzy wodospadami małym wozem by się przydały.
Coś na pewno się zmieni ale czy na lepsze to sie okaże. na pewno powstanie jedna lub kilka głównych linnii przebiegających główna osią miasta czyli coś podobnego do obecnych linii nr 6,7,9. Reszta obecnych linii to będą linie dowożące mieszkańców poszczególnych dzielnic miasta do głównej osi. Na pewno powstanie sytuacje, gdzie będzie trzeba przesiadać się dwa trzy razy, żeby dojechać w niektóre miejsc, dlatego planowane są jakieś nowe bilety okresowe a być może nawet wprowadzenie taryfy czasowej. Wracając do linii to jak wiadomo spółka będzie musiała przynosić jakiś tam zysk, więc wzrosną koszty obsługi połączeń pozamiejskich, dlatego jeżeli sąsiednie gminy nie porozumieją się z nową spółka co do ceny to po prostu wybiorą tańszych przewoźników np. firmę RoKo, która obsłuży gminę Jeżów Sudecki zamiast linii nr 1. Na pewno tez Miasto będzie ogłaszać przetarg na obsługę tras miejskich wszystkich lub poszczególnych, więc w takim układzie przystąpić do niego będzie mógł każdy, która spełni określone wymagania np. nasz PKS (pół biedy), Krycha czy nawet Mobilis. Kto będzie tańszy tren będzie jeździł. Wracając do Twojego pytania o utworzenie połączeń do Karpacza , Szklarskiej czy Kowar, to wg. mnie na początku MZK niech się tam nie pcha, bo przewoźników na tych trasach już trochę jest więc za dużo nie zarobią, bo PKS wygryźć łatwo się nie da. Podejrzewam również, że gdyby PKS wyczuł dobrą kasę na przewozach miejskich to bez problemu zakupi odpowiedni tabor i wystartuje. Wg mnie MZK powinno na początek zakupić jakiegoś turystyka (jak za dawnych lat) i wynajmować. W naszym regionie popyt na takie usługi jest spory, więc na pewno trochę zarobią. Dużym plusem dla mnie jeżeli chodzi o przekształcenie w sp.z o.o. to możliwość pozyskiwania pieniędzy z UE np. na poprawę komunikacji. Wtedy zawsze istnieje szansa na zakup nowego autobus. Zobaczymy co się się zmieni na dobre a co na złe po tym przekształceniu.
Przede wszystkim miasto zacznie ogłaszać przetargi na obsługę linii. Wzorem większych miast (Krakowa, Warszawy, Wrocławia) organizację transportu publicznego tj ustalania przebiegu linii, układanie rozkładów, infrastrukturę przystankową przejmie odpowiednia komórka miasta (ZIKit, ZDiK albo jeszcze coś innego wymyślą) MZK będzie musiało stawać do przetargów na poszczególne pakiety/ pojedyncze linie wraz z innymi ewentualnymi chętnymi. To jak będzie wyglądać tabor, częstotliwość na liniach zależeć będzie od organizatora czyli miasta. To on będzie określał jakie autobusy (LF czy LE z klimatyzacją czy bez, jakiej długości) będą kursować po mieście. Na początku nie spodziewałbym się jakichś rewolucyjnych zmian. Po pierwsze nagle nie przybędzie więcej pieniędzy na zbiorkom w związku z tym nie będzie wymogu autobusów LF, po drugie miast musi trochę pomóc MZK, aby zwiększyły się jej szanse na walkę o linie. Stąd też intensyfikacja zakupów taboru.