Not logged in | Log in | Sign Up
W lubińskich kabiny nie było, więc wstawili deski a`la szafa, które tak czy siak się wyłamują. Blokadę u nas dawno zdjęli więc z otwartymi drzwiami się normalnie jeździ, niesprawny nawiew to normalka. Albo działają niektóre biegi, albo w ogóle nie działa, drzwi spawane już po 300 razy, bo się wyłamały lub tak o przestały działać, same wozy też już były w Kapenie na spawaniu, bo się "połamały" 80200 był spawany bodaj 3 lub 4 razy. Ot takie Kaciamale
I dziś oastatni debiut - 2906 na 100(na 1 kierowcę).
Taaaa,najlepiej patrzeć że to niby zachodnie auto a o Autosanie zapomnieć
Dać te wozy na 106 i 138 to po 2 miesiącach będziemy znów się cieszyć małymi Manami i Neoplanami.
Ale żenada. No i co autobus wysokopodłogowy, niskowejściowy robi w obsłudze linii w pełni niskopodłogowej?
Nawet do normalnych autobusów ludzie mają problem żeby wsiąść z wózkiem, ale do tego to albo za każdym razem otwieraj rampę, albo wychodź pomagać....
Z tyłu niby niska podłoga jest. Ale zasadniczo to się do obsługi linii miejskich nie nadaje, bo i tak schody trzeba pokonywać żeby dojść do miejsc siedzących. Jeśli już zdecydowano się na dostawczaki to minimum powinno to być coś pokroju Sprintera City z szerokim wejściem i niską podłogą w całej przestrzeni pasażerskiej.
Kto to wymyślił dla Gdańszczaka ?! Gorsze od Chińszczyzny.
A zgadza się.
To jest nic. Macie rączki na drzwiach ? U nas były ale powykręcali, bo stare suwaki (waga +100kg) się wciągały na nich i wyrywały drzwi Jak nie wyrwały to silniczek siadał
Chodzi Ci o takie od wewnętrznej strony? Nic nie ma, ale drzwi się otwierają tak wolno jakby miały zamontowany tam silniczek od ustawiania lusterek. :P
To wiadomka U nas były od strony wewnętrznej, ale mohery wyrywały to powykręcali
Jeżeli Kapeny mogą jezdzić na innych liniach to i na 512 będą .