Not logged in | Log in | Sign Up
Na większości tras zostały wprowadzone Volvo B11R 6x2 Plaxton Elite kosztem Van Hool Astromeg, czy to jest już powolne wyprowadzanie się "Polskiego Busa"?
Nie, to tylko zmiana taboru. PolskiBus.com kupuje nowe autobusy, nie wyprowadza się, wręcz przeciwnie. Co do tras i Plaxtonów, to nie obsługują większości tras, jak napisałeś, tylko te, gdzie jest taka potrzeba. Przykładem są linie z Warszawy do Gdańska, czy z Warszawy do Krakowa.
Na linii Rzeszów–Gdańsk niezmiennie "panują" piętrowe Astromegi.
Chodzi o frekwencję. Na trasy przez pół Polski wysyła się wozy takie, jak na tym zdjęciu.
Pudło. Na P1 bardzo spadła frekwencja przez pendolino więc zastąpiono część Astromeg Plaxtonami, ktorych w ostatnich tygodniach przyszło do numeru P540. Część Astromeg została też przydzielona na całej P6 (również do Zakopanego). Jednopokładowce na P6 puszczane są na bisy albo z rezerwy jak nie ma astromegi, co widać na zdjęciu
W którym miejscu to pudło?:) Napisałem, że chodzi o frekwencję. Przecież PolskiBus nie będzie wysyłać piętowych wozów na linie, gdzie nie ma takiej potrzeby. Zmiana taboru na liniach świadczy o dostosowaniu się do potrzeb.
a ja mysle ze bardzo dobrze robia ze zmiana taboru , po co wyysyłac na te linie pietrusy gdzie nie ma zysku.Super myslenie firmy
To chyba nie podróżowaliście tymi Volvo B11R 6x2. Oczywiście cateringu na trasie P1 też już nie ma to też związku z Pendolino?
A oni wiedzą, że te Volva są niewygodne i ludzie na nie narzekają? Pytamy Ciebie e0n bo Ty coś więcej wiesz o firmie
No Plaxtony to tragedia. Dwa razy miałem okazję jechać i nie była to miła podróż.
Firma działa w sposób ekonomiczny pod względem taboru. Zgadzam się z „rafałem".
„juriq", PolskiBus oferuje więcej niż PKP Intercity w składach ED250. Na pokładach autobusów tego przewoźnika jest dostęp do Internetu, kłopoty z internetową obsługą klienta i kupowaniem biletów nie są tak częste, jak w PKP IC. Do tego niższa cena biletów niż w IC. Wolę kupić bilet na rejs z PolskimBusem na tydzień przed wyjazdem niż na przejazd składem ED250 w porównywalnej cenie, ale na trzy miesiące przed podróżą.
Zawsze masz wybór, nie ten przewoźnik, to inny. Nie autobus, to kolej. Ty decydujesz. Każdy środek transportu ma jakieś wady – albo niezbyt wygodne fotele, albo za ciasno, albo brak cateringu, albo cennik, itp.
„D-120”, „empi”, nie wiem, jak pozostali, ale ja nie wspomniałem nic o samym Plaxtonie i tym, czy jest wygodny, czy nie. Wiele razy podróżowałem z PolskimBusem i jestem zadowolony. Kwestia wymagań, oczekiwań. Moje spełnia.
nie wyprowadzanie się, a zdobywanie kolejnych rynków
http://phototrans.pl/14,765021,0.html
Czy ktoś z komentujących może uściślić co to znaczy, że autobus jest niewygodny? Bardzo proszę o konkrety!
Ciaśniej zestawione fotele, żeby zwiększyć liczbę miejsc siedzących. Fotele twarde, niewygodnie wyprofilowane.
Do tego nawiewy na szyby, które walą zimnym powietrzem w uszy. Ludzie zapychają to ubraniami...
W Plaxtonie dobre jest jedynie podwozie (wadomo, Volvo). O reszcie lepiej nie pisać...