Not logged in | Log in | Sign Up
musieli im dawać maskę od lidera, nie mogła zostać klasyczna?
To jeden z elementów kompleksowej odbudowy, więc o co Ci chodzi?
Pomijam już fakt, że Autosan indywidualnie sprzedaje też plastikowe przody i tyły do odbudowy za ok. 1000zł od sztuki, więc równie dobrze przewoźnik może sobie zrobić lifting we własnym zakresie. Z tym, że w fabryce regenerowane jest dosłownie wszystko.
chodzi mi o kiczowaty wyglad,stary przód wyglada dużo lepiej
Dla przeciętnego, niezorientowanego pasażera przód od Lidera wydaje się jednak bardziej nowocześniejszy i odmładza wygląd tego autobusu
To i tak topienie pieniędzy, lepszą inwestycją niż remont autosana jest nawet 15-letnia używana Setra - otrzymujemy autobus bardziej trwały, o lepszej prezencji, z lepszym silnikiem i bardziej komfortowy.
Idą maksymalnie po kosztach. Veolia dostaje korzystne warunki finansowe, rocznie zlecając remont kilkudziesięciu sztuk autobusów Autosanowi.
chyba lepszy dla przedsiębiorstwa jest Autosan ze spalaniem 20L niż tak jak w przypadku Setr z Rzeszowa 28L ;]
Z tego co wiem to Setry przez większość przewoźników mają tylko narzuconą normę 27-28l., a prawda jest taka że jak się umiejętnie jeździ to można spokojnie zamknąć się przy 20l
@Jonatan: Jazda autobusem 50/60 km/h męczy zarówno kierowce jak i pasażerów, a w innym razie nie uzyskasz takiego spalania + klimatyzacja, korki, ciężkie warunki na drodze. Mój ojciec w Volvie ma 29l a skarży się, że powinien mieć co najmniej 33/100. Setra 415-GT-HD wychodzi 33/100, więc nie mam mowy o 20l.
Chłopaki porównują H10-10 i zbliżoną Setrę (więc zapewne S215 HR lub UL), a ty wyskakujesz z turystykami, więc o czym my tu rozmawiamy.
@JP: Przecież Veolia ściąga też do polskich Setry, więc o co chodzi ? owszem, nie robią tego w tak dużych ilościach jak reanimacje H10-10. Dlaczego ? z prostego powodu : Setry pochłaniają im spore koszty eksploatacji (zwłaszcza w typowo górzystych, bieszczadzkich terenach). Poza tym w papierach atrakcyjniej wygląda H10-10 z powiedzmy 2000 roku niż Setra z np. 1993
@Kamil - tak jak napisał Mrozard. Na logikę, przecież banalne jest to że 415 nie zejdziesz do 20l -.-
Tylko trzeba wziąć pod uwagę jedno, każdy wóz będzie tak czy siak miał inne spalanie niż te wszystkie narzucone normy. Przykład popieram białostockim PKS-em gdzie niektóre wozy mieszczą się w normach a niektóre już nie. I nie chodzi tu o styl jazdy kierowcy.
Warej - z tym tez jak najbardziej się zgodzę. Są też takie przypadki, że auto nie mieści się w normie, a czasami wystarczy zrobić wtryski i całkiem inaczej wówczas wychodzi z paliwem.
@Mrozard, @Dżonatan: Przepraszam. Nie zrozumiałem pytania.
Jak u was Volvo ma 29l/100km i to mało jest? U nas jest 26 litrów i nawet w lecie idzie się w tym zamknąć grzejąc setką po autostradzie. Nowoczesnie turystyki również do 25 spokojnie mogą zejść, widać dużo spuszczają w Staszowie.
Łohohoh 33l/100km ? Z całym szacunkiem, ale to kosmiczna norma... Przypomniała mi się sytuacja jak pewien kierowca wynegocjował podniesienie normy w swoim wozie na czas zimy, chociaż mimo to ciągle utrzymywał się w normie letniej, co się potem okazało trzeba było jeszcze prywatne auto zatankować
Ojcze Mateuszu, jaki macie prywatny samochód?
Znam PKSiaków którzy jeżdżą benzynami, ale to zazwyczaj są to wozy pokroju Uno 1.1 Fire. :P
A ciągnik to też trzeba napoić
Czasy PKS-owskie, gdzie kierowca miał ropniaka, odeszły. Nic się nie skręci. W autobusy tankuje się tyle paliwa ile kilosów.
Według mnie to było, jest i będzie zawsze. To jest nie do zwalczenia i często nie do wychwycenia
No i co z tego jak, że tankuje się tyle paliwe ile kilosów. Tu przyluzujesz, tu nie przygrzejesz i oszczędności możesz spuścić. Bez sondy paliwa nie da się wyeliminować spuszczania.
@Snake Griffin: Zadziwiła mnie norma podana przez Ciebie na nowosądeckie volva, że zadzwoniłem do jednego z kierowców, który ma jednego na stanie - pana Jurka. Uśmiał się, bo powiedział, że leją z 30 i dziura jeszcze jest. Następnym razem podawaj potwierdzone informacje.
@Snake Griffin: Znam :P Mój ojciec miał Fiata Seicento 0,9 benzyna
Z Torunia znikło pare sztuk H10-10. Na bank właśnie na tą odbudowę. Jestem pewny co do 3 sztuk. http://phototrans.pl/15,875,11473.html - do tej nie jestem pewny. Złom bądz odbudowa. http://phototrans.pl/14,339308,0,Autosan_H10_10_90903.html - odbudowa.
http://phototrans.pl/14,232875,0,Autosan_H10_10_90906.html - odbudowa. (Kierowca przejął SOR-a NKE 32US)
http://phototrans.pl/14,433659,0,Autosan_H10_10_90905.html - odbudowa (kierowca przejął H10-11.01)
@Ojciec Mateusz - nie wiem który pan Jurek, w każdym razie na samym począyku po przyjsciu Volvo nadana była norma 24 litry na 100 km. Po tym jak na Nysie wyszedł przepal ponad 50 litrów podniesiono do 26. Może PKSiS podniódł normę tego już nie wiem.
Ta H10-10 to obecna NKE 64VP z oddziału Kętrzyn. Druga to prawdopodobnie NKE 63VP, ponieważ pojechały w jednej dostawie.
Nie. To ex NKE T910. UFG i Bezpieczny Autobus pokazały, że trzeba bardzo ostrożnie z domysłami.