Not logged in | Log in | Sign Up
Nadal w planach jest podniesienie ceny biletu normalnego do 4,20 zł od stycznia?
To już jest dawno zatwierdzone, podwyżka cen biletów miała mieć 3 etapy. Od stycznia będzie 4,40 zł.
Nie uważacie że to już będzie za dużo i spadnie liczba pasażerów?
Niestety, ceny po 2014 roku będą wysokie. Bilet normalny 1+2 strefa będzie kosztował 7,60 bodajże. Cała uchwała w tej sprawie jest na stronie ZTM w zakładce bilety i opłaty -> ceny biletów
Liczba pasażerów na pewno spadnie ale ludzie nie będą mieli wyjścia i będą zmuszeni korzystać z komunikacji miejskiej bo paliwo jest drogie etc. A więcej samochodów to większe korki więc więcej paliwa się spala i to jest większy koszt. A komunikacja w Warszawie ma jednak przywileje w postaci buspasów itp. gorzej z tramwajami i cyklami świteł ale za to mają się wziąć więc zobaczymy. "Władza" to doskonale wie i świetnie wykorzystuje. Takie jest przynajmniej moje zdanie.
Nie wiem co to ma do powyższego zdjęcia, ale skoro już zaczęliście temat... Zasada funkcjonowania komunikacji miejskie, przynajmniej w Warszawie polega na partycypacji kosztów utrzymania. Wpływy z biletów po osiągnięciu maksymalnych cen i tak nie będą pokrywać nawet połowy wydatków związanych z bieżącym utrzymaniem. Głównie chodzi o ceny paliwa i prądu. Większość pasażerów i tak korzysta z biletów długookresowych, a ich ceny analogicznie do podwyżek cen biletów jednorazowych, czasowych krótkookresowych będą proporcjonalnie relatywnie niskie. Więc gro pasażerów aż tak ich nie odczuje. Według mnie dodatkowym bodźcem wpływającym na wzrost zainteresowania komunikacją miejską powinna być np. opłata za wjazd do Śródmieścia dla tzw. słoików. To na pewno zwiększyłoby popularność transportu publicznego i zmniejszyło natężenie ruchu w stolicy.
Ale moim zdaniem 4,80 zł za jednorazowy przejazd to i tak trochę za dużo. W pozostałych dużych miastach cena takiego biletu to 3-3,20 zł. W Poznaniu jest jedynie 3,40 zł i są to ceny ustalone w tym roku, przy obecnych kosztach paliwa i prądu.
Kurcze, tylko nie porównuj Poznania, bo ktoś niepowołany to przeczyta i będziemy się wozić jak Warszawa, za 4,80. :P