Not logged in | Log in | Sign Up
Jak się patrzę na te zdjęcia, to zaczynam rozumieć dlaczego wrocławski Brochów bywa czasem nazywany Brooklynem
@JP: niska frekwencja. Pociągi ruszały z "pętli" i potem długi czas jechały bez postoju. Sama "pętla" nie generowała wystarczającego potoku.