Not logged in | Log in | Sign Up
Ale co Ty w ogóle porównujesz. O405N, to autobus niskopodłogowy. To jest Low Entry.
Od zawsze.
Od zawsze. Dlatego nazywa się O405N - Niederflur - niskopodłogowy. Nie ma stopni poprzecznych, więc jest autobusem niskopodłogowym. Tyle, że starej generacji. Takie były kiedyś realia. Low Entry to pojazdy posiadające stopień poprzeczny wewnątrz pojazdu.
Dla mnie klasyfikacją są stopnie w drzwiach. Trudno mówić, że autobus ze stopniami w drzwiach jest niskopodłogowy (pomijam fakt, że kiedyś nie rozróżniano LF i LE, stąd w reklamach O405N nazywany był niskopodłogowym). Zapytam inaczej: jak konstrukcyjnie uda się wyeliminować stopnie poprzeczne, zastępując je wzniosem podłogi i pozostawiając stopnie w ostatnich drzwiach to już nie będzie LE tylko LF?
Czyli trzydrzwiowy Mercedes Citaro z leżącym silnikiem nie jest autobusem niskopodlogwym, bo ma stopień w ostatnich drzwiach? Stopień drzwiach nie jest punktem klasyfikacji pojazdu tylko stopień poprzeczny w przejściu. To pewnie m.in. z tego względu, że w autobusach dwudrzwiowych wznios podłogi nie ma znaczenia jeżeli nie ma stopnia poprzecznego, a więc otrzymujemy pojazd z równą podłogą(ale oczywiście ten wznios nie jest jakiś ogromny). Potem tylko niskopodłogowce dzielą się na te 100%LF oraz te 90%LF. Odnosząc się do drugiej części Twojej wypowiedzi, to nie jestem do końca pewien. Istnieje chyba limit jednego stopnia w ostatnich drzwiach wedle obowiązujacej obecnie normy. Nie wiem czy jest określony maksymalny wznios podłogi.
Tak to z grubsza wygląda. Żeby było ciekawiej powiem, że Volvo 7700 i 7700A w wersji bez ostatnich drzwi ma podłogę wznoszącą się ku górze pomimo wieżowej zabudowy silnika, więc także nie mógłby się nazywać niskopodłogowym? Tak samo w przypadku wspomnianego Citaro. Dwu i trzydrzwiowe z leżącym silnikiem mają wznoszącą się podłogę, ale np. wersja O530L z leżącym silnikiem (taki były #6141) już miała płaską na całej długości i bez stopni w drzwiach. Poza tym Citaro z jednym stopniem w III (i G w IV) drzwiach nie można nazwać LE gdyż LE to jest całkiem inny konstrukcyjnie autobus tej marki. Mariusz, według Twojej logiki taki np. Neoplan N4014 to autobus niskopodłogowy a N4016 to już niskowejściowy. A przecież to ten sam typ pojazdu o różnym usytuowaniu silnika. Nie wspominając już takich kwiatków Neoplana jak N4016 z leżącym silnikiem np. MAN-a i N4016 ze stojącym silnikiem Magirus-Deutz gdzie w pierwszym przypadku masz jeden stopień a w drugim go nie masz (a przecież ten sam typ). A wracając do O405N. W Lublinie są wersje skandynawskie ze stopniem poprzecznym i są one LF czy LE?
Generalnie LE to autobus który ma silnik umieszczony centralnie i normalny most napędowy. Niestety wola zamawiających i producentów jest "kapryśna" i np. MAN-y które teraz idą do Norwegii bazując na konstrukcji niskopodłogowej z silnikiem po lewej stronie (i chyba portalowym mostem) mają wewnątrz stopień poprzeczny. W jakim celu? Może kiedyś uda się dowiedzieć.
Co do wzniosu podłogi to oczywiście jest limit kąta pochylenia, dlatego np. Jelcz nigdy nie mógł w M121 zlikwidować stopni a w M181 zrobiono to w późniejszym okresie produkcji ale kosztem skośnego stopnia w III drzwiach.